Witajcie
Dzieki za mila podroz expresem z wawy! Czas tak szybko zlecial, szkoda ze nie jechaliscie do Wroclawia.
Czesto mysle o Adulce, mam nadzieje, ze upaly szybko mina i troche odetchniecie. Trzymamy za was kciuki i bedziemy sie modlic. Jestesmy z Wami myslami i sercem.
Jestescie dwojgiem wspanialych ludzi. Pamietajcie, ze wszystko co robicie dla Ady, nawet najdrobniejsza rzecz, nic nie idzie w zapomnienie, nic sie nie marnuje, wszystko jest zapisane tam na gorze...i kiedys dostaniecie rekompensate o jakiej nawet nie marzyliscie.
Pozdrawiamy serdecznie
Maryam i Osama

my też dziękujemy za miła podróż, nie często spotyka się tak miłych i otwartych na innych ludzi...
Uściski dla dzieciaczków...
Dziękujemy za tak wiele słów nadziei i aprobaty...

Całe szczęście ,że to tylko chwilowe usterki
Próbowałam wejść na stronę Adulki na wszystkie sposoby i zaczęłam już się martwić...
Dobrze,że w domku czujecie się bezpiecznie, to najważniejsze, fajnie sobie radzicie !
Pamiętam zeszły rok, kiedy sie poznałyśmy na oiomie. Gdyby nie Ty i Iza myślę,że byłoby mi ciężko przetrwać ten czas... Z pewnością tych wakacji nikt z nas nie będzie dobrze wspominał
Trzymajcie się cieplutko,
Buziaki dla Adulki

Magda Ja też niemile wspomina tez straszy czas, ale dzięki Wam było lżej... Pamiętam jak nas wyzywali na muzykę poważna a Wiciu pasjonował się Vivaldim i skrzypcami..